TBR na marzec
Plan jest taki: ponieważ luty był bardzo słabym miesiącem pod względem czytelniczym i nie udało mi się przeczytać wszystkich książek z lutowego tbr-u, przechodzą one na marzec. W tym miesiącu czytam wyłącznie zaległości - jedynym wyjątkiem będzie książka do nowo wylosowanej kategorii (losowanie jeszcze przede mną a więc w momencie, kiedy powstaje ta notka, nie wiem jeszcze co będę czytać ani na jaki temat).
Mam nadzieję, że uda mi się nadrobić zaległości i w kwietniu wyjdę już na prostą.
Do nadrabiania mam sporo:
Jeszcze ze stycznia pozostał mi ebook "Mroczniejszy odcień magii". Czytam go wyłącznie w drodze do pracy, stąd dobrnięcie do końca nieco się dłuży (książka ma ponad 400 stron a ja nie jeżdżę dłużej niż 20 minut).
Dalej czytam "Emmę" - mam z tą książką wzloty i upadki, raz wciąga na maksa, by po chwili nieco znużyć. Ale generalnie czyta się dobrze.
18.03. mam termin oddania książek do biblioteki, więc koniecznie biorę się czym prędzej za "Drakulę" i "Dwór Cierni i Róż".
Do nadrobienia pozostaje też klasyka dziecięca czyli "Król Maciuś Pierwszy" oraz książka do wylosowanej kategorii na luty (polska fantastyka) - mój wybór padł na "Okup krwi" Marcina Jamiołkowskiego (jestem w połowie - super powieść!).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz